Wielopole, Wielopole

Wielopole, Wielopole
Loading the player ...
Tytuł pełny: Wielopole, Wielopole. Fragment przedstawienie w reżyserii Tadeusza Kantora
Data wydania: 1981-01-21
Czas trwania: 2mn 6s
Kategorie tematyczne: kultura i sztuka
opis filmu
O filmie

Fragmenty spektaklu „Wielopole, Wielopole” Tadeusza. Kantora. Aktorzy na scenie m.in. Krzysztof Miklaszewski oraz bracia Wiesław i Lesław Janiccy. Tadeusz Kantor wśród aktorów. Fragment przedstawienia.

Realizacja: Piotr Halbersztat
Opracowanie dźwiękowe: Krystyna Tunicka-Palluth
Nagranie: Spas Christow
Numer tematu: 4
Osoba: Tadeusz Kantor (malarz, grafik, reżyser, scenograf), Krzysztof Miklaszewski (dziennikarza,aktor), Wiesław Janicki (szlifierz diamentów, aktor niezawodowy), Lesław Janicki (szlifierz diamentów, aktor niezawodowy), Lech Stangret (aktor Teatru Cricot 2)
Obiekt: Klub Studentów Politechniki Warszawskiej „Stodoła”
Zdarzenie: spektakl Wielopole, Wielopole
Czas akcji: 1980
Miejsce akcji: Warszawa
Wymiana zagraniczna: Wytwórnia Filmowa, Holandia
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
System koloru: czarno-biały
Opis sekwencji
00:00:00:02Napis: „WIELOPOLE WIELOPOLE”. Fragment przedstawienia, mężczyźni grają na kołatkach. W kostiumach Krzysztof Miklaszewski oraz Wiesław i Lesław Janiccy.
00:00:03:09Mężczyźni podnoszą leżącego z podłogi.
00:00:26:20Wejście żołnierzy z karabinami.
00:00:43:10Tadeusz Kantor.
00:00:46:01Żołnierze uśmiercają mężczyznę.
00:01:04:07Kantor udziela wskazówek.
00:01:13:06Wejście księży z krzyżem.
00:01:58:07Zbiorowa scena grania kołatkami.
00:02:02:20Kantor pośród aktorów.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Krakowski teatr Tadeusza Kantora Cricot 2 po licznych wojażach i sukcesach zagranicznych dał kilka przedstawień w Warszawie. Sam Kantor jest niemal cały czas na scenie i kieruje swym aktorskim zespołem. Spektakl pod tytułem „Wielopole, Wielopole” opiera się na przetworzonych wspomnieniach z jego dzieciństwa.

zwiń zakładkę
komentarz
komentarz eksperta

W komunistycznej Polsce, opanowanej przez struktury partyjne i kontrolowanej przez instytucję cenzury publikacji i widowisk, od czasu do czasu rodził się prawdziwie awangardowy teatr, co niewątpliwie jest swoistym fenomenem, świadczącym o niejednoznaczności PRL-u. Do wyjątkowych, chociaż nielicznych miejsc, gdzie sztuka sceniczna w sposób niekrępowany poszukiwała nowych rozwiązań, należały np. działający we Wrocławiu Teatr Laboratorium Jerzego Grotowskiego, czy krakowski Teatr Cricot-2 Tadeusza Kantora. Ten drugi, działający od 1979 roku przy ul. Kanoniczej 5, był w latach 80. prawdziwym centrum kultury polskiej, serwując tłumnie przybywającym z całego kraju widzom sztuki Witkacego, ale też happeningi przygotowane według własnej koncepcji Kantora: „Niech sczezną artyści” lub „Nigdy tu już nie powrócę”. Chociaż flagowym przedstawieniem zespołu była wystawiona w 1975 roku „Umarła klasa”, to właśnie zrealizowane pięć lat później „Wielopole, Wielopole” zyskało światową karierę, prezentując awangardową koncepcję teatru reżysera-profana, łamiącego prawidła obowiązujące dotychczas w sztukach performatywnych. Tuż przed śmiercią twórca Cricot-2 przygotowywał spektakl „Dziś są moje urodziny”, jednak nie doczekawszy premiery zmarł 8 grudnia 1990 roku. Jego pogrzeb, zorganizowany z niezwykłym rozmachem, był prawdopodobnie ostatnim w dziejach „królewskim” pogrzebem w grodzie Kraka. Zmarłego artystę pochowano na Cmentarzu Rakowickim. (MKC)

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę