Odbudowa Białegostoku i Stalowej Woli

Odbudowa Białegostoku i Stalowej Woli
Loading the player ...
Full title: Reportaż z odbudowy Białegostoku i Stalowej Woli
Release Date: 1945-01-19
Subject Categories: historia
overview
About the film

Reportaż z odbudowy Białegostoku i Stalowej Woli.

Supervisor: Jerzy Bossak
Director of Photography: Adolf Forbert
Subject Number: 1
Event: odbudowa Białegostoku i Stalowej Woli
Time: 1945-01
Place: Białystok, Stalowa Wola
Rights: WFDiF
Sound: mono
Frame Size: 4:3
Sequence description
00:00:03:00Czołówka: "POLSKA KRONIKA FILMOWA 3".
00:00:14:19Plansza: "NOWA POLSKA".
00:00:22:14Plansza: "REPORTAŻ Z FRONTU ODBUDOWY [...]".
00:00:31:03Wioska w płomieniach.
00:00:35:04Wozy bojowe niemieckie jadą wśród palących się domostw.
00:00:54:20Wybuchy, walący się komin obiektu przemysłowego.
00:01:05:12Wysadzanie torów kolejowych.
00:01:06:09Wybuch.
00:01:07:16Wysadzanie linii kolejowej.
00:01:09:06Wysadzanie budynków.
00:01:15:21Palące się wagony.
00:01:18:19Palące się wsie.
00:01:38:07Zniszczone pociągi, wagony, tory kolejowe.
00:01:45:06Widok miasta z góry.
00:02:14:15Ruiny budynków.
00:02:26:06Wśród ruin jadący samochód.
00:02:31:18Wśród ruin przechodzą nieliczni ludzie.
00:02:52:00Ruiny zakładów przemysłowych, zniszczony sprzęt zakładowy.
00:03:34:01Przyklejona odezwa do narodu: "Wszyscy do odbudowy fabryk!".
00:03:43:01Ruiny zakładów.
00:03:50:12Wśród ruin idący mężczyźni z łopatami.
00:04:04:10Ludzie pracujący na gruzach zakładów.
00:04:10:12Szkielety nowych fabryk i pracujący ludzie na wysokościach.
00:04:16:18Pracujący ludzie przy odbudowie zakładów.
00:04:31:19Montaż maszyn.
00:04:49:09Dymiący komin powstającej z ruin fabryki.
00:04:54:02Dymiące wnętrze hali fabrycznej, ludzie przy pracy.
00:05:17:22Spawacze.
00:05:20:10Komin elektrowni.
00:05:27:03Dym z komina fabrycznego.
00:05:31:18Pracownik pracujący przy obsłudze maszyny.
00:05:37:12Pasy transmisyjne.
00:05:40:12Twarz pracownika.
00:05:42:12Praca maszyny.
00:05:56:01Uśmiechnięty robotnik.
00:06:01:13Pracownicy przy maszynach włókienniczych.
00:06:11:14Kobieta przy maszynie włókienniczej.
00:06:20:20Twarze ludzi pracujących przy maszynach.
00:06:38:18Kobiety niosą zwoje tkanin.
00:06:45:16Przez dym widoczna flaga biało-czerwona.
00:06:50:00Komplet budynków zakładu.
00:06:54:18Pracujące suwnice, łyżki nabierające materiał do przetworzenia.
00:07:24:04Wagonik na szynach.
00:07:32:18Wnętrze hali.
00:07:41:18Twarz robotnika.
00:07:46:00Maszyny robotnicy przy manometrach.
00:07:51:00Rozdzielnia dyspozytorska. Dyspozytor.
00:08:01:06Twarz dyspozytora.
00:08:03:08Pulpit dyspozytorski.
00:08:06:10Wnętrze hali.
00:08:09:00Pracownik przy wykresach.
00:08:19:01Izolatory i słupy wysokiego napięcia.
00:08:40:02Koło zębate.
00:08:43:01Ogień w piecu huty.
00:08:51:00Robotnicy przy pracy.
00:09:00:07Hutnicy przy pracy.
00:09:22:01Kreślarze przy kreśleniu planów.
00:09:25:18Twarze kreślarzy.
00:09:33:15Pracująca szlifierka.
00:09:39:09Ludzie przy maszynach, twarze robotników.
00:10:07:08Robotnicy przy pracy na dachu.
00:10:12:08Strażnik z karabinem na straży.
00:10:17:09Plansza końcowa: "FILM wykonany przez WYTWÓRNIĘ FILMOWĄ WOJSKA POLSKIEGO".
hide tab
reader text

Pobity barbarzyńca niemiecki poprzysiągł Europie zagładę. Ruiny i zgliszcza znaczą drogi niemieckiego odwrotu na olbrzymiej przestrzeni między Wołgą a Wisłą. Specjalne, szkolone oddziały niszczycielskie wysadzają w powietrze obiekty przemysłowe, domy mieszkalne i linie kolejowe. Polska znalazła się w samym centrum niemieckiego zniszczenia. Białystok, niegdyś potężny ośrodek polskiego przemysłu włókienniczego. Przed wojną pracowało tu 80 fabryk tekstylnych i 40 innych zakładów przemysłowych. Niemcy wysadzili fabryki w powietrze, młotki wandalów w bezsilnej wściekłości porozbijały drogocenne maszyny. Ucichła białostocka elektrownia, znieruchomiały tartaki, huty szklane, zakłady metalurgiczne. 80% przemysłu białostockiego uległo zupełnemu zniszczeniu. Szczerbią się mury popalonych fabryk, brązowa rdza obrasta szkielety potłuczonych maszyn. Na opuszczonym przez okupanta pogorzelisku nowa Polska buduje nowe życie. Jeszcze nie milkną odgłosy dział, a już na wyzwolonych terenach rozpoczyna się akcja odbudowy. Do Białegostoku zjechała specjalna komisja lustracyjna ministerstwa przemysłu. Ogłoszono Miesiąc Odbudowy Miasta. Do akcji wciągnięto związki zawodowe, organizacje polityczne i młodzież szkolną. Ludność ruszyła do odbudowy fabryk. Ruszyły tartaki, przemysł garbarski, olejarnia i fabryka marmolady. Dymi już elektrownia białostocka. W fabrykach jeszcze nie ma okien i dachów, ale na wpół zniszczone maszyny produkują już pierwsze metry materiałów włókienniczych dla wojska i ludności cywilnej. Białystok będzie odbudowany! Robotniku, maszyny czekają na ciebie! Żołnierz polski wywalcza ojczyznę - ty ją odbuduj! Cegła po cegle dźwiga się gmach Polski odrodzonej. Ruszyła Stalowa Wola. Przed siedmiu laty na ziemi tej szumiały lasy, nędzne wioski tuliły się do piaszczystych wydmuchów, małorolni chłopi ciągnęli na zarobki do wielkich miast. Pewnego dnia wbiły się w ziemię łopaty, zahuczały silniki, a po kilku miesiącach wyrosły bloki fabryczne, huty, walcownie stali i elektrownie. Stanęła Stalowa Wola, symbol twórczej siły narodu, ukochane dzieło polskiego inżyniera i robotnika. Uciekający okupant i tu dokonał dzieła zniszczenia. Wywieziono najcenniejsze maszyny, porozbijano silniki. Lata okupacji i dewastacja nie zdołały złamać stalowej woli budowniczych nowej Polski. 0 40 kilometrów od frontu, w bezpośrednim zasięgu działań niemieckiego lotnictwa i artylerii, zawrzała twórcza praca, ruszyła elektrownia w Stalowej Woli. Jej prąd zasila nie tylko miejscowe zakłady przemysłowe, ale i Lublin oraz inne ośrodki wyzwolonego terenu Rzeczypospolitej. Ruszyła walcownia stali. Ożyły zamarłe kreślarnie, mózgi i dłonie realizują szeroki program odbudowy Stalowej Woli. W hali maszyn pracują frezarki, szlifierki i tokarki. Robotnicy i inżynierowie dokonali wielkiego dzieła powtórnej odbudowy zakładu. Ci ludzie widzieli, jak na karczowisku wyrosły pierwsze kominy fabryczne, widzieli tragiczne czasy niemieckiej okupacji, kiedy na murach zakładu pojawił się nienawistny napis "Hermann Göring Werke". Dziś święcą drugie narodziny Stalowej Woli. "Pamiętam, jak radowaliśmy się w '38 roku, kiedy walcownia ruszyła", powiedział jeden z robotników. "Teraz radujemy się jeszcze bardziej. Kto myślał, że doczekamy takiej chwili?" A jednak doczekali. Biało-czerwony sztandar znów łopoce nad Stalową Wolą, pierwsze działa polskiej produkcji ruszają na front. Realizuje się stalowa wola narodu. Odbudujemy Polskę większą, lepszą i silniejszą.

hide tab