Mekka

Mekka
Loading the player ...
Tytuł pełny: Mekka. Krótki reportaż z miejsca kultu
Data wydania: 1987-08-19
Czas trwania: 01:35
Kategorie tematyczne: społeczeństwo, kultura i sztuka
opis filmu
O filmie

Pustynia. Kanały odprowadzające wodę na pustynię. Wydobycie ropy naftowej. Wierni pod meczetem. Pielgrzymujący do Czarnego Kamienia w Mekce.

Komentarz: Artur Howzan
Opracowanie dźwiękowe: Tatiana Kamińska
Numer tematu: 2
Obiekt: Czarny Kamień
Czas akcji: 1987
Miejsce akcji: Mekka
Prawa: WFDiF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 5:4
System koloru: czarno-biały
Opis sekwencji
00:00:00:02Napis: „MEKKA”, w tle droga w górach.
00:00:05:07Góry.
00:00:08:07Wyciąganie bukłaka z wodą.
00:00:11:13Wielbłądy.
00:00:13:07Beduini i wielbłądy na pustyni.
00:00:18:13Nawodne szyby naftowe.
00:00:22:06Pustynia.
00:00:25:02Nawadnianie pustyni.
00:00:30:22Szkoła muzułmańskich duchownych.
00:00:36:18Picie herbaty w namiocie.
00:00:39:18Oglądanie telewizji.
00:00:42:04Minaret.
00:00:46:06Wierni przed minaretem.
00:00:49:05Klękający wierni.
00:00:50:23Tłum wiernych wstających z klęczek.
00:01:02:05Pątnicy wędrujący do Mekki.
00:01:09:07Bójka wśród pielgrzymów.
00:01:16:02Tłumy przy Czarnym Kamieniu.
00:01:25:07Wierni.
00:01:28:16Policja powstrzymująca napór tłumu.
00:01:30:13Pątnicy na dziedzińcu.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Skaliste góry i niezmierzone pustynie. Terytorium pięciokrotnie większe od Polski, ludzi, w większości wędrujących, zaledwie 8 milionów. Arabia Saudyjska, ocean naftowej ropy i kraj ciągle łaknący wody, której każda kropla ma tu wagę złota. Nawodnienie choćby części pustynnych piasków pozostaje ciągle niespełnionym marzeniem. Jeszcze pół wieku temu była Arabia synonimem nędzy i ubóstwa. Teraz jest wielkim, pełnym sejfem świata. Ale obfitość petrodolarów nie otworzyła drzwi przed narzucającą się zachodnią cywilizacją. Arabowie pozostali wierni wiekowym tradycjom, obyczajom i nakazom Koranu. Głosy muezinów nadal wyznaczają rytm życia podporządkowanego naukom Proroka. Allah wzywa do świętego miejsca ‒ do Mekki. Przynajmniej raz w życiu każdy muzułmanin musi tu być. Wędrują więc pielgrzymi z całego świata arabskiego, miliardy wiernych rocznie, wybuchowa mieszanina religijnych odcieni i odłamów, narodowych interesów i ponadnarodowych celów. Dowodem niedawna masakra i ponad 400 zabitych. Nie ma spokoju wokół Czarnego Kamienia, bo nie ma go w całej arabskiej społeczności. Czy Prorok zjednoczy kiedyś swoich wyznawców?

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę