Kapelusz pana Anatola

Kapelusz pana Anatola
Loading the player ...
opis filmu
O filmie

Anatol Kowalski, kasjer w Państwowym Zakładzie Ubezpieczeń, po zakupie nowego kapelusza co i raz znajduje w kieszeni swego płaszcza kolejne drogocenne przedmioty. Próbując rozwikłać tę zagadkę, wplątuje się w śledztwo milicji przeciwko szajce złodziei i kieszonkowców.

Muzyka: Jerzy Harald
Dźwięk: Jan Czerwiński
Scenografia: Jan Grandys
Czas akcji: lata 50. XX wieku
Miejsce akcji: Warszawa
Kierownik produkcji: Zygmunt Szyndler
Język: pl
Obsada
Tadeusz Fijewski (Anatol Kowalski), Helena Makowska (Maniuśka, żona Anatola), Wieńczysław Gliński (Jerzy, szef Maniuśki), Aleksander Dzwonkowski (Feluś Piwko, pan z bródką, inkasent gangu), Stanisław Jaworski (inspektor major Milicji Obywatelskiej), Zygmunt Chmielewski (Jan Wolski, dyrektor Państwowego Zakładu Ubezpieczeń), Stefan Bartik (członek bandy), Andrzej Szczepkowski (członek bandy), Roman Kłosowski (Kajtuś, członek bandy), Bronisław Pawlik (komisarz Milicji Obywatelskiej), Tadeusz Gwiazdowski (Migdał, funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej), Barbara Modelska (Kicia, członkini bandy)
zwiń zakładkę
treść

Anatol Kowalski pracuje jako kasjer w Państwowym Zakładzie Ubezpieczeń. Jest skrupulatny i odznacza się doskonałą pamięcią. Często zostaje też po godzinach, przez co narzeka na brak życia prywatnego. Nie potrafi przeciwstawić się ani dyrektorowi, ani kolegom z pracy, którzy stroją sobie z niego żarty.
Pewnego dnia Anatol, razem z atrakcyjną żoną Maniuśką i jej kierownikiem Jerzym, wybierają się na prywatkę u znajomych. Po drodze Kowalski gubi swój stary kapelusz. We troje idą zatem do sklepu z kapeluszami, gdzie kupuje nowy. Po suto zakrapianej imprezie wracają na piechotę do domu. Anatol ciągle przeżywa utratę ulubionego nakrycia głowy.
O mały włos nie traci też nowego nabytku. Po drodze zostają bowiem napadnięci przez złodziei, którzy jednak na widok kapelusza Kowalskiego oddają zabrane rzeczy i odprowadzają niedoszłe ofiary kradzieży na autobus. Anatol jest przekonany, że to jego bohaterska postawa przestraszyła złodziei. W domu znajduje w kieszeni płaszcza damski zegarek. Maniuśka myśli, że to dowód nieuczciwości męża, a ten podejrzewa, że to kolejny dowcip kolegów.
Rano postanawia iść na milicję w sprawie zegarka. W pracy znajduje kolejny zegarek. Wybiega z budynku i biegnie do cepelii, gdzie pracuje jego żona. W drodze na komisariat wsiadają do autobusu. Po wyjściu z niego Maniuśka orientuje się, że ukradziono jej bransoletkę. Dochodzi do nieporozumienia z milicjantem, kiedy Anatol znajduje biżuterię żony w swojej kieszeni. Kowalscy trafiają na komisariat. Komisarz nie traktuje ich poważnie. Anatol zostaje wysłany do psychiatry, jednak lekarz nie stwierdza u niego żadnej choroby. Małżeństwo umawia się na wieczorne wyjście do kina. Anatol wraca do pracy, gdzie dyrektor informuje go, że dostał w jego sprawie telefon z milicji. Tymczasem Kowalski znajduje u siebie jeszcze jeden zegarek. Znowu wybiega z pracy i kieruje się na komisariat. Tam, na wieszaku, wisi taki sam kapelusz jak należący do niego. Komendant przesłuchuje mężczyznę z bródką podejrzanego o kradzież torebki. Sprawę Anatola przejmuje inspektor w stopniu majora. Razem idą do sklepu z kapeluszami, gdzie milicjant rozmawia ze sprzedawcą. Kowalski orientuje się, że z komisariatu zabrał nie swój kapelusz, lecz ten należący do mężczyzny z bródką. Postanawia zostać na komendzie, dopóki jego sytuacja się nie wyjaśni. Mężczyzna z bródką po wyjściu z komisariatu kontaktuje się z Kicią. Należy ona do szajki złodziei, która wcześniej próbowała okraść Anatola, Maniuśkę i Jerzego. Mężczyzna z bródką był śledzony przez milicję – okazuje się, że to inkasent gangu, Feluś Piwko. Zostaje on aresztowany przez inspektora.
Anatol postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Wie, że przez podobieństwo kapeluszy złodzieje mylą go z Felusiem, i udaje się do jego mieszkania. Dzwoni stamtąd do żony, żeby odwołać spotkanie. Wkrótce pojawiają się tam członkowie szajki. Dzięki skontaktowaniu się z Piwką Anatol zna ich hasła, ale i tak staje się dla nich podejrzany. Zabierają go do Kici, która rozpoznaje w nim inkasenta. Anatol chce ich upić – urządza imprezę, którą przerywa pojawienie się milicji. Wszyscy zostają aresztowani. Maniuśka jest tego świadkiem.
Kowalski budzi się w celi. Milicjanci robią mu awanturę o wtrącanie się w śledztwo. Pamięta on jednak szyfr, jaki dyktowali sobie złodzieje, dzięki czemu śledczy wiedzą, że muszą szukać mężczyzn mających taki sam kapelusz jak Anatol. Z komisariatu Kowalski kieruje się do cepelii, żeby porozmawiać z żoną. Ta traktuje go chłodno.
Anatol wchodzi do pracy dumnym krokiem w towarzystwie milicjanta. Pokazuje dyrektorowi zaświadczenie z milicji potwierdzające jego udział w śledztwie. Tymczasem typ jego kapelusza staje się bardzo modny.
Oficerowie milicji aresztują na mieście kolejnych mężczyzn, w tym Jerzego, który próbuje uwieść Maniuśkę. Zatrzymany zostaje także dyrektor PZU. Anatol w końcu jest górą. Po pochwale od inspektora dyrektor również docenia jego postawę. Kowalski godzi się z żoną. (MMG)

zwiń zakładkę
głosy prasy

„Z prawdziwą satysfakcją śledzimy jak scenarzysta i reżyser (rzadka sztuka!) umieją podglądać życie, umieją w jego powszedniości dojrzeć nie tylko coś zabawnego, ale i jakiś sens, jakąś malutką choćby prawdę o człowieku. Takie rzeczy można przecież widzieć nie tylko w patetycznym starciu dwu osobowości, ale i przy froterowaniu podłogi. [...] O grze Tadeusza Fijewskiego pisano już dużo, choć na pewno nie za wiele. A więc krótko: niech żyje Pan Anatol i jego filmowi rodzice, niech zmartwychwstanie w niejednym jeszcze filmie przedstawiającym jego dalsze perypetie!”

„Echo Krakowskie”, 1957

zwiń zakładkę
ciekawostki
  • Zdjęcia do filmu realizowano w Warszawie w okolicach: Placu Konstytucji, Placu Zbawiciela, Alei Jerozolimskich, Rynku Nowego Miasta i Nowego Światu.

zwiń zakładkę
plakaty i fotosy
zwiń zakładkę
zwiń zakładkę