Przodownicy pracy

Przodownicy pracy
Loading the player ...
Tytuł pełny: Przodownicy pracy - górnicy
Data wydania: 1947-10-24
Czas trwania: 00:49
Kategorie tematyczne: gospodarka
opis filmu
O filmie

Górnicy przy pracy. Górnik Tiel w kopalni. Górnik Sznajder. Przodownicy pracy.

Numer tematu: 5
Osoba: Tiel (górnik rębacz, przodownik pracy), Sznajder (górnik, przodownik pracy, uczestnik trzech powstań śląskich)
Obiekt: kopalnia
Zdarzenie: narada przodowników pracy w Katowicach
Czas akcji: 1947
Miejsce akcji: Katowice
Wymiana zagraniczna: Nowosti Dnia (Now. D.), Actualités Françaises, British Pathe (Pathe News)
Prawa: WFDIF
Format dźwięku: mono
Format klatki: 4:3
Opis sekwencji
00:00:01:02Napis: "Przodownicy PRACY", w tle winda górnicza.
00:00:07:13Pracujący górnicy.
00:00:12:04Rębacz Tiel przy pracy.
00:00:21:13Wagony z węglem.
00:00:28:07Górnik Sznajder przy naprawie roweru w domu.
00:00:41:20Mężczyźni idą na naradę.
zwiń zakładkę
tekst lektorski

Wezwanie do wyścigu pracy, rzucone przez górnika Pstrowskiego dało już rezultaty. Oto rębacz Tiel z kopalni "Jadwiga" w Biskupicach, który osiągnął we wrześniu 319 procent normy. 301 procent normy osiągnął we wrześniu górnik Sznajder z Rokitnicy, zasłużony uczestnik trzech powstań śląskich. W Katowicach odbyła się narada przodowników pracy pod hasłem "przez współzawodnictwo do dobrobytu".

zwiń zakładkę
komentarz

Rodzimą ikoną ruchu współzawodnictwa pracy stał się górnik kopalni Zabrze Wincenty Pstrowski. Media, w tym kronika, systematycznie informowały o wyzwaniach samoistnie podejmowanych w innych kopalniach i zakładach pracy. W rzeczywistości akcje takie nie były samoistne, tylko starannie sterowane przez propagandowy aparat, by zmobilizować naród do większego wysiłku, zwłaszcza wobec przyjętego trzyletniego planu odbudowy. Niska kultura i wydajność pracy, jak i wyjątkowo słaby procent umaszynowienia w przemyśle ciężkim wymagały od górników nadludzkiego wysiłku. Zwłaszcza w kopalniach, w których praca była szczególnie ciężka i niebezpieczna. Trzycyfrowe liczby wypisane na transparentach wyglądały jednak efektownie i na kilka lat zadomowiły się w PKF, zapożyczone ze stylistyki „zaprzyjaźnionych” kronik radzieckich, o czym opowiada inny temat tej samej kroniki. Niestety PKF nie wspomina o robotnikach przymusowo kierowanych do pracy w kopalniach, rekrutujących się spośród osób niepewnych politycznie lub klasowo niepożądanych, dla których w 1948 roku zostanie utworzony tzw. Korpus Węglowy. Nie dość, że trafiali oni na najtrudniejsze stanowiska pracy, to jeszcze władza płaciła im tylko część wynagrodzenia, jakie dostawał normalny robotnik. Czasem przodowników pracy na wzór radziecki nazywano stachanowcami.
(MKC)

zwiń zakładkę
zwiń zakładkę