opis filmu
Relacja z dorocznego święta „Trybuny Ludu”. Uczestnicy. Występ zespołu regionalnego. Plakaty. Kiermasz twórców ludowych. Aktorzy w zwierzęcych kostiumach. Skok ze spadochronem do Wisły. Maszerująca orkiestra żeńska. Występy kulturystów.
| 00:00:00:00 | Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA 26/79 Wydanie B”. |
| 00:00:16:23 | Napis: „ŚWIĘTO GAZETY”. W tle tłumy pod sceną z logo „Trybuny Ludu” na Placu Defilad w Warszawie. |
| 00:00:20:00 | Zespół regionalny z Opoczna występujący na scenie. |
| 00:00:24:07 | Plansze przed PKiN namalowane wg plakatów z przeszłości: „ŚWIATOWE ZGROMADZENIE BUDOWNICZYCH POKOJU WARSZAWA-1977”, „IX 1954 – cały naród buduje swoją stolicę”, „ŚLUBUJĘ OJCZYŹNIE”. Plansza z tytułem „Trybuna Ludu”. |
| 00:00:33:17 | Kiermasz twórców ludowych: kobiety robiące laleczki. |
| 00:00:39:18 | Dziewczynka oglądająca występ. |
| 00:00:41:13 | Aktor przebrany za smoka na scenie. |
| 00:00:44:01 | Kobieta z dzieckiem na ręku. |
| 00:00:46:08 | Aktorzy przebrani za zwierzęta podczas występu na scenie. Publiczność. |
| 00:00:53:07 | Spadochroniarz skaczący do Wisły. |
| 00:00:57:17 | Maszerująca orkiestra żeńska z Lęborka (doboszki). |
| 00:01:07:09 | Modelki prezentujące nowa kolekcję Barbary Hoff. |
| 00:01:21:05 | Kelnerka z tacą. Ogródki z jedzeniem. |
| 00:01:24:13 | Tłumy na festynie. |
| 00:01:27:13 | Kulturyści warszawskiego klubu „Syrenka” podczas treningu na scenie. Atleta podnoszący sztangi. |
| 00:01:33:15 | Kobiety przyglądające się ćwiczącym. |
| 00:01:38:00 | Kulturyści w trakcie występu. Oglądające kobiety. |
| 00:01:51:07 | Młoda kobieta w makiecie gazety pozuje do pamiątkowego zdjęcia. |
tekst lektorski
Festyn „Trybuny Ludu” w Warszawie. Ta popularna gazeta osiąga nakład miliona sześciuset egzemplarzy. Na doroczne jej święto przybyli czytelnicy i sympatycy. Atrakcji było co niemiara: poczynając od dyskusji na poważne tematy, poprzez kiermasze, wystawy – do wielu imprez rozrywkowych i sportowych. Najmłodsi podziwiali występy legendarnego smoka, złych wilków i innych bohaterów bajek. Dla amatorów silnych wrażeń – miękkie lądowanie w Wiśle albo zgrabny popis dziewcząt z Lęborka. Domy Centrum pokazały najnowsze pomysły Barbary Hoff. Teraz panowie pora posilić się w licznych ogródkach, bufetach i kawiarenkach, bo koniec żartów: trzeba trochę popracować na smukłą sylwetkę. Napięcie wyraźnie rośnie wśród licznie zgromadzonych pań. Coś w tym chyba musi być, że nasza młodzież tak chętnie garnie się do sportu.
poprzedni 
