Zerawszan

Zerawszan
Loading the player ...
Full title: ZSRR. Zerawszan. Dolina Zerawszan – przebicie kanału odprowadzającego wodę zagrażającą Samarkandzie i okolicy
Release Date: 1964-05-22
Subject Categories: wydarzenia
overview
About the film

Wyschnięte koryto rzeki. Zabytki w Samarkandzie. Budowa nowego koryta rzeki. Kontrolowane wybuchy. Woda w nowym korycie rzeki.

Written by: Jerzy Kasprzycki
Sound Effects: Marek Lusztig
Subject Number: 1
Time: 1964
Place: Samarkanda
Foreign Exchange: Wytwórnia Filmowa, ZSRR
Rights: WFDiF
Sound: mono
Frame Size: 4:3
Colour system: czarno-biały
Sequence description
00:00:00:16Czołówka: „POLSKA KRONIKA FILMOWA 22/64 Wydanie A”.
00:00:15:06Napis: „Zerawszan. ZSRR”. W tle wyschnięte koryto rzeki.
00:00:15:06Rzeka Zerawszan.
00:00:45:17Jadąca ciężarówka. Zalana droga. Zalane słupy telefoniczne. Mężczyzna patrzy na wzbierającą wodę.
00:00:53:17Samarkanda. Zabytkowe budowle miasta.
00:01:04:05Grobowiec Timura Wielkiego.
00:01:18:20Zabudowania Samarkandy.
00:01:26:16Robotnicy w drodze do pracy. Jadące spychacze. Ciężarówka wioząca robotników.
00:01:38:04Ludzie kopiący kanał. Zakładanie ładunków wybuchowych.
00:01:56:09Ludzie czekający na wybuch. Eksplozja.
00:02:14:04Spychacze równają ziemię. Ludzie pracujący przy budowie kanału. Kolejne wybuchy.
00:02:38:00Woda w nowym korycie.
hide tab
reader text

Pamiętny kataklizm w Dolinie Zerawszan w radzieckim Tadżykistanie. Po ulewnych deszczach ogromne masy rumowiska skalnego oderwały się od gór i przegrodziły koryto krętej, bystrej rzeki. Woda przybiera z godziny na godzinę. Gdy wypełni się utworzony przez naturę zbiornik, fala runie na podgórskie niziny. Niebezpieczeństwo zagraża pobliskiej Samarkandzie, jednemu z najstarszych na Środkowym Wschodzie miast zabytkowych. Bezcenne pomniki XV-wiecznej architektury z czasów, kiedy Samarkanda była stolicą imperium Timura Wielkiego. Grobowiec sławnego wodza, jego synów i wnuków. Walka o uratowanie pięknego miasta, ocalenie już nie tylko zabytków, ale przede wszystkim współczesnego dorobku przemysłu i rolnictwa żyznej doliny trwała 11 dni i nocy. Trzeba przebić kanał odprowadzający wezbraną wodę w niziny. Przed założeniem ładunków wybuchowych – drążenie szybów strzelniczych w miękkim, osypującym się gruncie. Wszystko gotowe do eksplozji. Teraz! Na trasę kanału ratunkowego wyruszają spychacze. Ale pod warstwą miękkiej ziemi kryją się jeszcze skalne rozwaliska. Zahamowana ofensywa ludzi i maszyn. Nie wystarczyło 50 tysięcy ton materiałów wybuchowych – doliną Zerawszan wstrząsają dalsze eksplozje. Tak, teraz już naprawdę koniec walki z żywiołem. Rzeka wpływa w nowe koryto. Człowiek wyszedł zwycięsko z największej chyba w historii próby sił ze ślepą potęgą przyrody.

hide tab